Komórki macierzyste wykorzystane przy operacji pacjenta z Ukrainy

Pacjent z Ukrainy został przyjęty do Kliniki Chirurgii Szpitala Medicover w Warszawie po postrzale, który miał miejsce pół roku wcześniej w okolicy stawu kolanowego lewego. Był on wcześniej kilkakrotnie operowany i leczony na Ukrainie m.in. przy użyciu zewnętrznego stabilizatora, który unieruchamiał kolano, co doprowadziło do głębokiej degeneracji całego stawu.

Został przyjęty przez doktora Tomasza Pobożego do szpitala z powodu znacznego ograniczenia ruchomości stawu i bólu. Po zbadaniu pacjenta i po wykonaniu wstępnej diagnostyki (rezonans magnetyczny – MRI i tomografia komputerowa – TK), dr Poboży stwierdził, że przyczyną ograniczenia ruchomości stawu są najprawdopodobniej zrosty śródstawowe. TK miała na celu zweryfikowanie stanu kości piszczelowej po złamaniu, gdyż były wątpliwości, co do tego, czy złamanie jest już w należyty sposób wygojone i w związku z tym, czy nie trzeba pacjenta operować dodatkowo i z tego powodu.

Okazało się jednak, że nastąpił wystarczający zrost. Badanie stawu w MRI ujawniło rozległe ogniska uszkodzenia chrząstki stawowej u pacjenta i w związku z tym zakwalifikowano go do leczenia operacyjnego.  W trakcie zabiegu artroskopii dr Tomasz Poboży dokonał uwolnienia zrostów stawowych (utworzono jamę stawu na nowo, gdyż była ona całkowicie zarośnięta we wszystkich przedziałach i zachyłkach stawu kolanowego).

W czasie operacji podał pacjentowi komórki macierzyste, uzyskane z tkanki tłuszczowej przy zastosowaniu technologii LIPOGEMS® (CoviMed), która polega na pobraniu tkanki tłuszczowej (liposukcja) z wybranej okolicy, a następnie po krótkim jej przygotowaniu, wstrzykuje się gotowy preparat w chorobowo zmienione miejsce, np. w tkankę kostną i chrzęstną.

Implantowany preparat wzmacnia naturalne procesy regeneracyjne organizmu, zwłaszcza, gdy występują zmiany degeneracyjne w stawach. Wprawdzie po przeprowadzeniu zabiegu uzyskano względnie niedużą poprawę ruchomości stawu, jednak stworzono warunki do właściwej rehabilitacji pacjenta, która bez tego zabiegu nie byłaby w ogóle możliwa, gdyż po tak długiej dysfunkcji problemem były nie tylko zrosty śródstawowe, ale również znaczny przykurcz mięśnia czworogłowego.

Liczymy na to, że po rehabilitacji pacjent teraz będzie w stanie odzyskać prawidłową ruchomość stawu i zacznie ponownie normalnie się poruszać.